Powódź a testowanie, czyli Disaster Recovery

Powódź a testowanie, czyli Disaster Recovery
W kraju powódź, więc nic dziwnego, że również infrastruktura informatyczna nie wytrzymuje naporu wody. O wały dbamy wtedy, gdy są zagrożone. Disaster Recovery to jeden z tych tematów, które porusza się dopiero wtedy, gdy katastrofa już nastąpi. Czy nie przypomina Wam to trochę testowania?  

Disaster Recovery, czyli jak szybko jesteśmy w stanie podnieść się po klęsce żywiołowej. Problemy występują zawsze i rzadko kiedy jesteśmy w stanie je przewidzieć. Możemy jednak przygotować odpowiednie procedury, które uruchomimy, kiedy system zawiedzie. Jednocześnie pamiętajmy o tym, aby informować naszych użytkowników z czego bierze się problem i proponować tymczasowe rozwiązania.
 

Poniższy komunikat można zobaczyć próbując połączyć się z serwisem tvnwarszawa.pl

alt

 

Problem jest zdiagnozowany i szuka się rozwiązania. Zarządzanie kryzysowe zadziałało.

To powinno Cię zainteresować