SPRAWDZIŁO SIĘ
Rok 2009 będzie na pewno atakował hasłem "kryzys". Szczególnie jeśli pracuje się dla firmy amerykańskiej lub zachodnioeuropejskiej szczególnie często pojawią się hasła oszczędności i redukcji. Firmy te jednak mogą dostawać subsydia rządowe i pomoc finansową, co pomoże im przetrwać najtrudniejszy okres. - Pomimo kryzysu biznes się kręcił. Szczególnie koniec roku udowodnił, że kryzys w IT był raczej pustym balonem.
Nie należy podejmować pochopnych decyzji o zmianie pracodawcy. Jeśli nie jesteśmy do tego zmuszeni lepiej kurczowo trzymać się obecnej posady. W ciężkich czasach lepiej radzą sobie duże firmy więc jeśli już zmieniać to tylko do firm o większym zatrudnieniu.- Ofert prac było mniej, ale nie było zbytnich redukcji w firmach.
Ci, którzy pracują w dużych firmach outsourcingowych, oferujących usługi informatyczne mogą mieć złoty czas. Projekty informatyczne muszą być kontynuowane. Kiedy redukuje się wewnętrzne działy testerskie szuka się zewnętrznych firm. Ciężko tu konkurować z firmami z Azji w tym z Indiami, ale mamy w Europie kilka szybko rozwijających się potęg informatycznych, dla których nie zabraknie zleceń. - Pomimo "cienkiego" początku roku zleceń w Outsourcingu nie brakowało.
Jak mają się polskie firmy? Bezpieczny czas będą mieli Ci, którzy pracują dla instytucji państwowych. Ci nie mają się o co martwić. Budżety planowane są na lata.Ci, którzy wygrali wieloletnie przetargi dla ZUS lub NBP mogą spać bezpiecznie.- Nie został przerwany najmniejszy projekt dla Państwa. Nie było cięć, nie było redukcji.
Warto również zwrócić uwagę na firmy, które realizują projekty unijne. W tym roku rusza "Innowacyjna Gospodarka" i szykuje się duży napływ gotówki na rynek informatyczny. Wszelkiego rodzaju start-upy wykorzystają zapewne pieniądze z Programu "Kapitał Ludzki". Pieniądze są gwarantowane i pozwolą przetrwać spokojnie przynajmniej jeden rok na rynku. - Wydaliśmy więcej niż było założone.Unia sponsorowała rozkwit naszej branży informatycznej.
Jeśli jakaś metoda ma się sprawdzić w ciężkich czasach to będzie to na pewno Agile Scrum. Oszczędności, ograniczenia w zasobach, większa precyzja dostawy wymusi metodyki miękkie dostarczające produkt, w krótkim czasie. Testerzy zostaną zmuszeni do pisania kodu. Nie wystarczą już proste skrypty, trzeba pomyśleć o poważnym programowaniu obiektowym. - Coraz głośniej o Scrum.
Narzędzia. Nikt nie pozwoli sobie na niepewnym gruncie zainwestować w drogie licencje. Do łask wróci MS Office Excel i narzędzia open source.- Dużych inwestycji w narzędzia nie było. Renesans w branży narzędzi tanich (100$ za licencję)
NIE SPRAWDZIŁO SIĘ
Czas kryzysu na rynku to czas szkoleń. W ciężkich czasach firmy posiadające zasoby finansowe dostarczą więcej szkoleń aby przygotować się na dobry czas wzrostu gospodarczego. Testerzy mogą się spodziewać czegoś i dla siebie. Będą jednak przeważać szkolenia generujące mniejsze obciążenia. Takie jak e-learningi czy szkolenia online. Niestety, część firm zaproponuje swoim pracownikom jedynie samodzielne kształcenie poprzez książki lub zasoby internetowe. Może się również okazać, że testerzy zostaną skierowani na szkolenia z programowania. Na trudnym rynku pracy przyda się na pewno szerszy wachlarz umiejętności niż dotychczas.- Sprzedawały się drogie i tanie szkolenie, ale głównie te certyfikowane.
TESTERZY.PL
Założyliśmy sobie poważny wzrost, ale nie nam oceniać jakość naszych szkoleń i obsługi klienta.
Rok 2009 dla testerów ze znaczkiem ".pl" będzie rokiem przełomowym. Naszym celem jest podniesienie jakości portalu, jakości usługi i jakości szkoleń.
Zaoferujemy więcej:
- artykuły mają być jeszcze bardziej "testerskie"
- pojawią się zupełnie nowe usługi testerskie
- rozwiniemy ofertę szkoleń online
- wdrożymy metody sprawdzone w szkoleniach miękkich do szkoleń technicznych
- pojawią się całościowe programy rekrutacyjne połączone z szkoleniami przyszłych pracowników
- pokażemy więcej narzędzi automatyzacji
- grupę testerzy.pl zasilą nowe osoby z niszowymi umiejętnościami testerskimi, aby zaproponować wiedzę dostępną dla nielicznych