Objawy porażki projektowej na przykładzie Systemu Fala

Objawy porażki projektowej na przykładzie Systemu Fala
System FALA miał ułatwić korzystanie z komunikacji publicznej, a system miał obejmować całe województwo pomorskie. Miał, bo do dziś nie został uruchomiony i nie wiadomo kiedy ruszy.

System miał działać wg zasady „wsiadaj i jedź” bez wiedzy o cenie biletów i zawiłości ponad 100 taryf w Pomorskiem. Miało być tak: Wystarczy, że zaznaczysz swoją obecność w pojeździe poprzez proste kliknięcie przycisku w aplikacji lub przyłożenie karty do czytnika, a system dam dobierze najkorzystniejszy bilet.

O projekcie niech powiedzą liczby:

  • wdrożenie systemu Fala kosztuje 155 mln zł - 90 mln zł to dofinansowanie z UE, a pozostałe 65 mln zł to wkład własny gmin uczestniczących w projekcie
  • czas na projekt: 1.01.2018 – 31.12.2023
  • Gmina Miasta Gdańska miała w Spółce 33,43% udziałów.

Skąd wiadomo, że projekt ma poważne problemy? Wystarczy przeczytać komunikaty spoza strony Fali i przestudiować harmonogram projektu, który powinien się skończyć do końca 2023 roku. Oto symptomy porażki tego projektu:

System wdrażany „na szybko” i „w części”

Choć do końca projektu został niecały miesiąc, to nie przeprowadzono jeszcze testów w najważniejszym środowisku, czyli w Trójmieście. Istnieje prawdopodobieństwo, że w połowie grudnia mieszkańcy Trójmiasta otrzymają system Fala, ale w okrojonej wersji, tzn. bez aplikacji. System Fala 15 grudnia miał być dostępny ze wszystkimi funkcjonalnościami. Tak się nie stanie. Faza testów może trwać nawet do lutego, a w trakcie jej funkcjonowania podróżujący mogą nie skorzystać z aplikacji na smartfony.

Ale to nie wszystko. 15 grudnia zacznie działać tylko aplikacja i portal systemu Fala, za pomocą których będzie można kupić bilety na przejazd. Trzeba będzie poczekać na możliwość kupna biletów w pojazdach (np. poprzez tzw. falomaty). W grudniu nie ruszy tez "odbijanie" karty z biletem w pojazdach.

Interesariusz w mediach wyrażają swoje obawy

Kiedy zamawiający publicznie w mediach zaczynają mówić o swoich obawach odnośnie powodzenia projektu to wiadomo, że ma on poważne problemy.

Już na początku roku pierwsze miasto – Tczew - chciało wycofać się z projektu. Koszty tego systemu rosną lawinowo. My w tym roku mamy w budżecie przeznaczoną kwotę 440 tys. zł na kolejną dopłatę. Już pojawiały się informacje, że, w wyniku Fali, cena biletu jednorazowego papierowego dojdzie do 6 zł. W związku z tym, na najbliższym spotkaniu spółki Innobaltica, która jest operatorem tego systemu, i na najbliższym spotkaniu z panem marszałkiem powiem wprost: miasto Tczew idzie w kierunku biletu bezpłatnego i w tym momencie nie mamy żadnego interesu, żeby płacić do systemu Fala – powiedział prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki. Ostatecznie ze swojego zdania się wycofał, ale widać, że już rok temu problemy systemu były bardzo widoczne.

Prezydent Miasta Gdańska powiedział: - Jesteśmy po trudnych rozmowach, zarówno ze spółką InnoBaltica, jak i wykonawcą spółką Asseco. Przedstawiciele obu spółek usłyszeli głos wysokiego niezadowolenia ze strony Urzędu Marszałkowskiego, jak i gmin uczestniczących w projekcie. Czekamy na informację zwrotną. Nie ukrywam, że temat jest trudny. Czy system ruszy w tym roku? Też chciałabym umieć odpowiedzieć na to pytanie.

Prezes posypuje głowę popiołem

Ten rok nauczył nas pokory - przyznał Radomir Matczak, prezes InnoBaltiki. - W Lęborku musieliśmy skrócić czas zakupu biletu poprzez przyłożenie do walidatora karty płatniczej. Udało nam się zejść z 7 sekund do 1 sekundy. Z kolei w Chojnicach wystąpiły problemy z raportami od kierowców. W każdym z miast mierzyliśmy się z czymś innym. Teraz czeka nas Słupsk, zdecydowanie największe miasto z dotychczasowych. Jeśli tam pójdzie wszystko po naszej myśli, z większym spokojem będziemy mogli skupić się na inauguracji systemu w Trójmieście. To nasza próba generalna - zapowiedział.

Aktualna deklaracja głosi, że Fala w Trójmieście w pełnym wymiarze, a więc m.in. z możliwością kupna biletów w pojazdach, ruszy najpóźniej pod koniec lutego 2024 r. Zbiegłoby się to wówczas z kampanią wyborczą przed wiosennymi wyborami samorządowymi, co zapewne „przyspieszy” odbiory systemu.

Źródła:
https://innobaltica.pl/innobaltica/
https://rejestr.io/krs/311943/innobaltica
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Okrojony-system-Fala-od-15-grudnia-n184329.html
https://systemfala.pl/news/
https://innobaltica.pl/platforma-zintegrowanych-uslug-mobilnosci-czyli-bilet-fala/
https://radiogdansk.pl/wiadomosci/region/trojmiasto/2023/12/01/kolejne-opoznienie-we-wprowadzaniu-systemu-elektronicznych-biletow-fala-nie-wystartuje-15-grudnia/

To powinno Cię zainteresować