Masz już dość niemocy w walce o lepszą jakość oprogramowania? Smuci Cię, że przy całym wysiłku, jaki wkładasz projekt, na końcu dostarczacie coś, co jest marną namiastką tego, czym powinno być? Nie jesteś w tym sam(a). W wielu projektach testerzy, zarówno manualni, jak i automatyzujący, nie mają zbyt dużego wpływu na jakość produktu. Ich praca sprowadza się do raportowania problemów, które będą (lub też nie) naprawiane. Prawdziwe decydowanie o kierunku jakości przychodzi wraz z umocowaniem. Może Ci ona być przyznana przez firmę, w której pracujesz lub też przez członków projektu. Poniżej to, co możesz zrobić, by faktycznie zacząć stanowić zmianę jakościową we współtworzonym przez Ciebie produkcie.
Umocowanie nieformalne
Jeśli pracujesz w projekcie zwinnym z regułami, w ramach których każdy ma równe prawa co do definiowania jakości, to Twój głos jako testera (lub osoby zajmującej się w przeważającym czasie kontrolą jakości) powinien być taki sam, jak każdego innego członka. Jeśli jednak będziesz dobrym przykładem działania projakościowego, a Twoje uwagi nie będą tylko krytyką, ale również sugerowaną zmianą, to wartość Twojego głosu może rosnąć. Aby to osiągnąć, musisz mieć wiedzę, musisz rozumieć kontekst i proponować rozwiązania, które są projakościowe i redukują nakład pracy. Stając się partnerem w rozmowach z członkami zespołu i przez swoje działanie dając dowód, że Twoje propozycje mają sens, otrzymasz nieformalne umocowanie do bycia siłą napędową dla jakości. Nikt Ci nie przypnie orderu ani nie wpisze nowego stanowiska na umowę o pracę. Co więcej, zakres Twoich obowiązków i odpowiedzialności może wzrosnąć bez zmiany wynagrodzenia.
Umocowanie formalne
Władza nad jakością może pochodzić z formalnego nadania i może oznaczać przyznaną Ci funkcję lub rolę. Będąc w projekcie kierownikiem testów lub też liderem jakości z nadania, stajesz się (współ)odpowiedzialny za przygotowany produkt. Dostajesz też realną władzę oraz skrót do kontaktów z kierownikiem projektu i kierownikiem programistów. Możesz adresować swoje wątpliwości co do rozwiązań technicznych, co do obsługi poszczególnych zgłoszeń lub też planów rozwojowych oprogramowania. Dostajesz do tego zbiór narzędzi jak np. spotkania w ramach zespołów śledzących defekty czy bezpośrednie spotkania projektowe. Często też otrzymujesz prawo współdecydowania o wydaniu oprogramowania lub jego przyblokowaniu. Pamiętaj jednak, by z tej władzy korzystać w sposób umiarkowany, bo ciągłe rzucanie kłód pod nogi projektu może nie być mile widziane. Podobnie, jak w umocowaniu nieformalnym możesz dawać dobry przykład, rozwiązywać problemy, zamiast je piętrzyć i szukać balansu między aspektami technicznymi i biznesowymi.
W umocowaniu nieformalnym, jak i formalnym może również pomóc doświadczenie z Twojego CV, kurs czy certyfikat. Jeśli pracowałeś nad czymś ważnym i rozpoznawalnym, jeśli pracowałeś z kimś znanym i cenionym lub jeśli posiadasz certyfikat, który potwierdza Twoje kompetencje w zarządzaniu jakością, jak np. Test Manager ISTQB®, to projekt może przyznać Ci kolejne punkty do prawa decydowania o jakości produktu.
By mieć realny wpływ na pozytywną zmianę jakości produktu, musisz działać na wielu polach. Nie jest to tylko wiedza i dobra rada, ale również sprawne lawirowanie między interesariuszami czy umiejętność negocjacji. Z tymi umiejętnościami się nie rodzimy, a wypracowujemy je przez naukę i przez zdobyte doświadczenie. Wszystko to, by na końcu osiągać pełną satysfakcję z dostarczanego produktu.