Zgodnie z nią procesory zastąpią nasz mózg, a mięśnie zastąpią silniki. Proces ten będzie oczywiście wieloetapowy. Na początku nastąpi próba cyfryzacji naszych wspomnień, potem próba umieszczenia w maszynie naszej osobowości. Równolegle toczyć się będą prace konstrukcyjne nad zbudowaniem robota, który będzie możliwie najbardziej zbliżony wyglądem do człowieka. Robot będzie na początku wyglądał jak postacie znane z amerykańskim filmów, pełen widocznych metalowych części i "nienaturalny" w ruchach. Docelowo otrzyma jednak obraz zbliżony do ludzkiego, z materiałami podobnymi do ludzkiej skóry, a może nawet z sztucznymi włosami. Te dwie ścieżki połączą się i w tym czasie człowiek uzyska nieśmiertelność z próbą zachowania tradycyjnego modelu życia.
Nasz mechanizm będzie podlegał naprawom i wymianom, a na wypadek uszkodzenia procesora i pamięci regularnie będziemy poddawani procedurze tworzenia kopii zapasowej. Jednym z minusów takiego rozwiązania jest utrata zdolności do naturalnej reprodukcji.
Czy to jest w ogóle możliwe?
Jeśli przyjrzymy się wynikom badań, to wcale nie jest to nierealne. Oto kilka faktów.
- Komputer przeszedł test Turinga, tak więc udało mu się "oszukać" człowieka, że rozmawia z innym człowiekiem. Może być to dowód na rozwój sztucznej inteligencji, ale może być to również dowód wzrostu mocy obliczeniowej. http://pl.wikipedia.org/wiki/Test_Turinga
- Zgodnie z przewidywaniami za około 30 lat procesory będą tak szybkie jak ludzki mózg. http://www.eioba.pl/a/4cjr/porownanie-ludzkiego-mozgu-z-superkomputerem
- Informacje genetyczne przechowywane w naszym ciele nie wymagają więcej niż 1,5 GB. Więcej potrzeba na naszą pamięć, ale to ciągle wydaje się być skończoną liczbą. http://sploid.gizmodo.com/how-many-gigabytes-does-it-take-to-make-a-human-1600123081
Ciągle pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia definicji co czyni nas człowiekiem i czy przy pokazanej transformacji ciągle nim pozostajemy, ale to zostawiamy etykom i filozofom.
Zgodnie z przewidywaniami pierwsze formy nieśmiertelności czekają nas w ciągu najbliższych 100 lat. Może niektórzy z nas tego dożyją.
zdj: http://www.highpants.net