"Postman w praktyce. Kompletny przewodnik po REST API". Recenzja książki Rafała Podrazy

"Postman w praktyce. Kompletny przewodnik po REST API". Recenzja książki Rafała Podrazy
Każdy tester prędzej czy później trafia na Postmana. I choć dokumentacji w sieci nie brakuje, czasem marzy się o przewodniku, który przeprowadzi przez podstawy bez zbędnych skrótów myślowych. "Postman w praktyce. Kompletny przewodnik po REST API" chce być taką publikacją. Sprawdziliśmy z jakim skutkiem.

Postman od lat pozostaje jednym z najpopularniejszych narzędzi wspierających testowanie API, zarówno w rękach manualnych testerów, jak i specjalistów ds. automatyzacji. Mimo bogatej dokumentacji online i licznych materiałów wideo, wielu użytkowników wciąż poszukuje przewodników, które systematycznie i po polsku wprowadzą ich w świat testów API. "Postman w praktyce" odpowiada co prawda na tę potrzebę, ale nie robi tego bez potknięć.

Dla kogo jest ta książka?

Adresatem publikacji są osoby początkujące, które nie miały dotąd styczności z testowaniem API lub z narzędziem Postman. Książka celuje w obniżenie progu wejścia i robi to skutecznie. Przystępny język, stopniowe tempo wprowadzania nowych funkcji i graficzne wsparcie w postaci licznych zrzutów ekranu sprawiają, że nawet osoby bez doświadczenia technicznego są w stanie samodzielnie wykonać pierwsze zapytania, a następnie stworzyć własne testy. 

Co istotne, publikacja została napisana w języku polskim, co może być dość dużą przewagą nad dokumentacją online, szczególnie dla osób, które dopiero uczą się specjalistycznego słownictwa w języku angielskim. Dla wielu początkujących użytkowników to realna oszczędność czasu i stresu. 

Struktura treści

Książka Rafała Podrazy prowadzi czytelnika przez wszystkie najważniejsze funkcje narzędzia, od wykonywania podstawowych zapytań HTTP (GET, POST, PUT, DELETE), aż po tworzenie i uruchamianie zautomatyzowanych testów API. Kolejne rozdziały rozwijają temat w sposób progresywny, co stanowi jeden z największych atutów tej publikacji. 

Autor nie ogranicza się do teorii, bo każdy rozdział zawiera konkretne przykłady, fragmenty kodu oraz praktyczne ćwiczenia. Warto docenić obecność zadań utrwalających, które pozwalają samodzielnie sprawdzić zdobytą wiedzę. Dla wielu osób uczących się przez działanie to duża wartość dodana. 

Słabe punkty

Choć graficzne wsparcie może być pomocne, książka nie ustrzegła się kilku poważnych błędów redakcyjnych. Przede wszystkim, jakość zrzutów ekranu w recenzowanym egzemplarzu pozostawia wiele do życzenia. Nieczytelne teksty, niska rozdzielczość i zbyt mały kontrast utrudniają orientację, szczególnie jeśli czytelnik próbuje powtórzyć pokazywane kroki na własnym komputerze.

Drugim problemem jest jakość prezentowanego kodu. Brak odpowiedniego formatowania, fragmenty wyrwane z kontekstu i przypadki wprowadzania bardziej zaawansowanych rozwiązań (jak np. własne funkcje losujące dane) mogą zniechęcić osoby początkujące. Zamiast wykorzystywać natywne funkcje Postmana, które zostały bardzo dobrze opisane w oficjalnej dokumentacji (np. {{$randomInt}}, {{$randomCity}}), autor momentami sięga po rozwiązania wymagające większego doświadczenia programistycznego. To niepotrzebnie komplikuje przekaz i może budować barierę zrozumienia. 

Aktualność

Narzędzia takie jak Postman zmieniają się dość dynamicznie. Interfejs użytkownika, struktura zakładek i nazwy opcji mogą wyglądać zupełnie inaczej za pół roku niż w dniu publikacji książki. W tej sytuacji, każda papierowa publikacja ma ograniczony „zakres” świeżości. Już dziś można zauważyć nieścisłości między opisywanym interfejsem a jego obecnym stanem, co może prowadzić do frustracji czytelnika. 

To problem, który jest znany w całej literaturze technicznej. Dlatego warto byłoby, aby autor rozważył przynajmniej wskazanie alternatywnych źródeł do weryfikacji zmieniających się funkcji.

Podsumowanie

Postman w praktyce to dobra pozycja na start, zwłaszcza dla osób, które chcą uporządkować swoją wiedzę lub wolą uczyć się w języku polskim. Zaletą jest przemyślana struktura, praktyczne podejście i możliwość szybkiego przejścia od podstaw do bardziej złożonych zastosowań. 

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że książka nie jest wolna od słabości. Problemy z jakością kodu i grafik oraz brak wykorzystania natywnych funkcji Postmana mogą obniżyć komfort nauki. W perspektywie kilku lat, przy braku aktualizacji, część zawartych treści może stracić na aktualności.

Z perspektywy osoby szkolącej z Postmana i znającej to narzędzie od podszewki, książka spełnia swoje założenie edukacyjne, ale wymaga krytycznego podejścia i uzupełnienia o aktualne źródła. W rękach uważnego czytelnika może stać się mimo wszystko solidną bazą do dalszej pracy z testowaniem API. 

Ocena końcowa: 8/10

To powinno Cię zainteresować