Jak korzystasz z potęgi Internetu?

Jak korzystasz z potęgi Internetu?
Internet jest nieograniczonym źródłem wiedzy, danych, pracy i dość łatwym narzędziem do zarabiania pieniędzy. Wyszukiwanie informacji nie jest proste, ale nie jest aż tak trudne. To, jak z niego korzystamy świadczy o tym, ile jesteśmy w stanie osiągnąć w zawodzie testera.
 

Na popularnym wśród internautów portalu reddit pojawiło się pytanie: jeśli ktoś z 1950 roku nagle pojawi się dzisiaj, co będzie najtrudniejsze do wyjaśnienia? Jedna z odpowiedzi wzbudziła nasze szczególne zainteresowanie:

"I possess a device, in my pocket, that is capable of accessing the entirety of information known to man. I use it to look at pictures of cats and get in arguments with strangers."

W skrócie: w kieszeni mam urządzenie, które daje mi dostęp do wszystkich informacji znanych człowiekowi. Używam go, aby oglądać zdjęcia kotów i kłócić się z obcymi.

Czy nie daje to do myślenia? Za każdym razem, kiedy robimy rozpoznanie dowolnego tematu z zakresu testowania czy jakości, szukamy wzorców dokumentów, analizujemy badania czy też dane na temat projektów informatycznych, jesteśmy zdumieni, jak wiele rzeczy zostało już wykonanych i opublikowanych. Jak niewiele kliknięć dzieli nas od bardzo wartościowej wiedzy. Internet jest doskonałym testerskim narzędziem pracy i posługiwanie się nim daje nieograniczone możliwości nauki i rozwoju w zawodzie.

Z drugiej strony Internet jest globalnym śmietnikiem informacji, gdzie każdy, bez względu na to czy ma wiedzę czy też nie, może umieścić swoją opinię czy swoje dane. Każdego dnia do sieci wrzucane są miliony zdjęć, filmów i terabajty innych danych. Oprócz Chucka Norrisa nikt nie będzie w stanie tego przejrzeć, choć wielu każdego dnia podejmuje próbę. Przeglądamy tysiące stron, aby na jednej z nich znaleźć tę jedną wartościową informację. A może warto wrócić do podstaw i uważnie wybierać strony i nie marnować czasu na przeglądanie internetowego chłamu? Może warto wykorzystywać Internet do uczenia się czegoś?

Wiele znanych nam osób chwali się, że praktycznie nie ogląda już telewizji. Może jest to powód do dumy, gdyby nie fakt, że wielu z nich zamiast zatruwać się informacjami z kanałów telewizyjnych, zatruwa się dziś treściami z portalów ze śmiesznymi obrazkami, filmikami, pogonią za lajkami i wchodzeniem w dyskusję z ludźmi, którym w realnym świecie nie poświęcilibyśmy minuty uwagi.

 

A Ty czego nowego nauczyłeś się dziś z Internetu?

Proponujemy małe ćwiczenie. Zastanów się, ile czasu poświęciłeś wczoraj na przeglądanie Internetu i jakie strony przeglądałeś. Ile spośród treści jakie widziałeś przyda Ci się w kolejnych dniach, miesiącach, latach?

A teraz powtórz to ćwiczenie dla przedwczoraj, przedprzedwczoraj, itd.

 

To powinno Cię zainteresować