Redakcja
Przy okazji pierwszej wersji KSeF doświadczyliśmy sytuacji bez precedensu. Krytyczne defekty i niska jakość wdrożenia sprawiły, że system nie nadawał się do pracy produkcyjnej. W efekcie Ministerstwo Finansów musiało ogłosić audyt, a termin uruchomienia przesunięto. Pisaliśmy o tym tutaj.
Jako środowisko testerskie wielokrotnie podnosiliśmy alarm. Brak sensownej komunikacji z użytkownikami, niejasne wymagania i zapisy przetargowe eliminujące kompetentnych specjalistów doprowadziły do sytuacji, w której wdrożenie systemu musiało zostać zatrzymane. Można więc śmiało powiedzieć, że nasz krytyczny głos - wskazujący wady architektury, jakości kodu czy brak transparentności – przyczynił się do wstrzymania i przeprojektowania KSeF.
KSeF 2.0 - plan ambitny, ale czy realistyczny?
Nowa wersja Krajowego Systemu e-Faktur została zaprojektowana z myślą o pełnym przejściu na faktury ustrukturyzowane. Od lutego 2026 będą one jedynym dopuszczalnym formatem dokumentowania sprzedaży dla większości podatników. Dotychczas funkcjonujące wersje systemu (w tym środowisko testowe KSeF 1.0) zostaną wycofane. Ostatnia z nich przestanie działać 26 stycznia 2026 roku.
Wersja 2.0 ma być odpowiedzią na wcześniejsze błędy. Ministerstwo Finansów ogłosiło szczegółowy harmonogram testów, certyfikacji i etapowego przejścia na obowiązkowe e-fakturowanie. Zgodnie z planem:
- 30 września 2025 – start otwartych testów API KSeF 2.0 dla dostawców systemów księgowych i integratorów
- 15 października 2025 – możliwość testowania integracji z przedprodukcyjnym środowiskiem DEMO
- 1 listopada 2025 – start Modułu Certyfikatów i Uprawnień (MCU), umożliwiającego nadawanie dostępów i składanie wniosków o certyfikaty
- 3 listopada 2025 – uruchomienie Aplikacji Podatnika KSeF 2.0 do testów
- 15 listopada 2025 – przedprodukcyjna wersja aplikacji dla użytkowników końcowych
- 1 lutego 2026 – obowiązkowe wdrożenie KSeF 2.0 z etapowym przejściem na pełne e-fakturowanie.
To dość logiczny i uporządkowany plan. Problem w tym, że podobny porządek deklarowano przy KSeF 1, a praktyka boleśnie zweryfikowała optymistyczne założenia.
Obowiązek korzystania z KSeF. Dla kogo i od kiedy?
Ustawa przewiduje trzy etapy wprowadzenia obowiązku e-fakturowania:
- 1 lutego – 31 marca 2026. Podatnicy, których łączna sprzedaż brutto w 2024 roku nie przekroczyła 200 mln zł, mogą nadal wystawiać faktury elektroniczne lub papierowe, pod warunkiem wcześniejszego zgłoszenia.
- 1 kwietnia – 31 grudnia 2026. Wystawianie faktur poza KSeF będzie możliwe tylko wtedy, gdy łączna wartość faktur w danym miesiącu nie przekroczy 10 tys. zł. Po przekroczeniu limitu podatnik automatycznie przechodzi wyłącznie na KSeF.
- Od 1 lutego 2026 do końca roku. Dopuszczalne będzie jeszcze wystawianie dokumentów fiskalnych przez kasy rejestrujące. Paragon w określonych przypadkach będzie traktowany jak faktura.
- Od 2027 roku e-fakturowanie przez KSeF będzie obowiązkowe bez wyjątków.
Obawy o jakość i komunikację
Największe wyzwanie KSeF 2.0 nie leży wyłącznie w technologii. To także wyzwanie dla:
- jakości kodu - historia KSeF 1 pokazała nam, że system można wypuścić z defektami krytycznymi, które blokują pracę produkcyjną
- realnych testów wydajnościowych - dotąd wątpliwości budziło, czy testy odzwierciedlają obciążenie odpowiadające milionom transakcji dziennie
- transparentności komunikacji - Ministerstwo przez długi czas nie potrafiło wprost wyjaśnić problemów KSeF 1. Brak dialogu z firmami, księgowymi i branżą IT generował chaos i niepewność
- ryzyka powtórki - skoro w przetargach na audyt KSeF wciąż faworyzuje się duże integratory, pytanie, czy ktoś realnie odpowiada za jakość i czy wyciągnięto wnioski z poprzedniej porażki.
Jak przygotować się do KSeF 2.0?
Choć perspektywa obowiązkowego KSeF 2.0 jest nieuchronna, nie można pozwolić sobie na bezkrytyczne zaufanie, że tym razem wszystko zadziała bezbłędnie. Dlatego warto samodzielnie testować integrację z API, nie czekając do ostatniej chwili i zapewnić wewnętrzne procedury awaryjne, np. w trybie offline24. Warto też śledzić komunikaty krytyczne i weryfikować je z dokumentacją techniczną, a także wykorzystać środowisko DEMO i MCU jako poligon do sprawdzenia, czy nasze systemy działają zgodnie z wymaganiami.
Podsumowując
KSeF 2.0 ma potencjał, by znacznie ulepszyć obieg faktur w Polsce, ale na razie to obietnica, a nie pewnik. Poprzednia odsłona systemu pokazała, że brak komunikacji, źle zdefiniowane wymagania i problemy jakościowe mogą wykoleić nawet najlepiej zaplanowany projekt.
Jako społeczność testerska już raz zwróciliśmy uwagę na to, że system nie działa zgodnie z oczekiwaniami i to doprowadziło do korekty planów. Teraz powinniśmy jeszcze głośniej domagać się przejrzystości, rzetelnych testów i uczciwej komunikacji. Bo jeśli tego zabraknie, KSeF 2.0 może podzielić los swojego poprzednika, tylko że tym razem nie będzie już miejsca na kolejne opóźnienia.
