Jeśli przez ostatnie kilka miesięcy Wasze oferty spotkały się z zerowym lub niewielkim zainteresowaniem, to teraz nie jest najlepszy czas na poddanie się. Koniec roku zawsze jest raczej zastojem w rekrutacji, a wiele firm dopiero teraz budzi się z letargu po karnawale i feriach, i już zatrudniają albo niedługą zaczną.
W obecnej sytuacji na rynku pracy popyt na testerów juniorów jest ciągle znacząco mniejszy od podaży, więc większość poszukujących i uczestniczących w rekrutacjach odejdzie z kwitkiem. Projekty IT powoli się rozkręcają i w najbliższych miesiącach zorientują się, że brakuje mocy przerobowych. Liczba ofert pracy jak co roku powinna rosnąć, jednak w otwartych rekrutacjach kandydatom przyjdzie rywalizować z setkami innych osób. Wiele z CV zostanie automatycznie odrzuconych. Warto wiedzieć, jak działają algorytmy selekcji CV i co zrobić, aby je „zaspokoić”. W dużym uproszczeniu działa to jak tworzenie stron internetowych pod wymagania wyszukiwarek (SEO), więc i Ty możesz takie CV stworzyć.
Kolejna preselekcja odbędzie się w działach HR. Tu odpadnie kolejna część kandydatów. Również na tym poziomie nie ma weryfikacji merytorycznej, a jednie sprawdzenie, czy i w jakim stopniu kandydat spełnia warunki oferty. Na tym etapie dużą rolę odegrają detale oraz jakość wizualna samego CV. Kolejnym krokiem będzie szybki skan CV przez osobę merytoryczną i wybranie kandydatów na rozmowę. Jeśli doszedłeś do tego etapu, to wszystko już w Twoich rękach i musisz tylko obronić CV i udowodnić, że jesteś właściwą kandydatką / właściwym kandydatem na dane stanowisko.
Pracę aktualnie znajdują następujące kategorie juniorów:
- supertalenty testerskie – takich osób jest bardzo niewiele i ciężko je wykształcić, są to urodzeni testerzy; niekoniecznie tacy, którzy psują wszystko, czego dotkną, ale tacy, którzy rozumieją, jak działa oprogramowania i jak należy je sprawdzać;
- ciężko pracujący i inwestujący w siebie – w dużej mierze chodzi o inwestycję własnego czasu; osoby bez doświadczenia mogą je zdobyć, poświęcając czas na pracę w projektach, w których szanse na zarobek są zerowe (jak praca w projektach open source) lub bardzo niewielkie (jak model pay-per-bug); jeśli zainwestowałeś pieniądze (zazwyczaj w kurs) i po inwestycji nie udało się znaleźć pracy, to znaczy, że to nie był właściwy kurs;
- osoby "wystarczająco dobre", ale o pożądanych kompetencjach pozatesterskich – w projektach, w ostatnim czasie pojawia się potrzeba umiejętności niekoniecznie testerskich (jak np. zdolności językowe) lub z danych obszarów biznesowych (jak np. znajomość systemów ERP); nie zwalnia to jednak z posiadania choćby podstawowych cech testerskich oraz wiedzy z tego zakresu.
Pojawią się również rekrutacje ukryte. Nie są to jednak, jak się niektórym wydaje, rekrutacje ustawione pod konkretne osoby, a rekrutacje, które nie są prowadzone na portalach z ofertami pracy. Dlaczego stosuje się tę formę? Ponieważ ogłoszenia na juniorów zasypywane są setkami (a czasami tysiącami) CV, a nie wszyscy pracodawcy dysponują automatycznymi systemami preselekcji i taka rekrutacja okazuje się dużym obciążeniem dla załogi. Pracodawcy regularnie dają szansę juniorom, którzy zadają sobie trud, by aplikować pomimo braku ogłoszeń. Nie jest to łatwe i wymaga od kandydata sporo szczęścia i czasu. Ze swoją ofertą trzeba trafić w moment, kiedy po stronie pracodawcy zaistnieje potrzeba. Pomaga tu obserwowanie danego pracodawcy i ruchów jego działów HR; przykładowo, jeśli jakaś firma sponsoruje wydarzenie dla juniorów, to może to oznaczać, że ma potrzebę rekrutacyjną.
"Okienko transferowe" zazwyczaj wynosi około miesiąca. Tyle średnio uznaje się CV jako "przydatne do spożycia". Dla przykładu, jeśli Twoje CV trafi na serwery pracodawcy 10.03, to będzie rozważane do około 9.04. Później należałoby je odświeżyć. Pomogą tu systemy, które niektórzy pracodawcy stosują do rekrutacji. Można na nich albo zaktualizować swoją kandydaturę, albo załadować nową wersję CV.
W rekrutacji pomogą również znajomości. Oczywiście wirtualne znajomości na LinkedIN mogą być przydatne, ale tu chodzi o poznanie testerów w realu. Czym więcej osób spotykasz, tym o większej liczbie rekrutacji się dowiesz, zanim dowiedzą się o niej wszyscy. Przydatne może okazać się uczestniczenie w meetupach i konferencjach.
Powodzenia!