Twoje CV nie działa

Twoje CV nie działa
Wysyłanie CV nie przyniosło oczekiwanych rezultatów? Wciąż nie otrzymujesz zaproszenia na rozmowę? Istnieje możliwość, że Twoje CV nie działa, ponieważ rynek obecnie nie potrzebuje specjalistów o Twoich kompetencjach. Może jednak to wynikać z tego, że Twoje CV nie jest dobre.

Żeby była jasność - to nie jest kolejny poradnik jak stworzyć dobre CV. To jest ogólny wpis o tym, jak rzeczy nie działają i co zrobić, aby zaczęły działać.

Weźmy sobie na warsztat abstrakcyjny przykład, z zupełnie innego świata. Załóżmy, że chcesz wbić gwoździa. Niestety nie posiadasz narzędzia, które jest do tego dedykowane, a do najbliższego sklepu z młotkami jest tak daleko, że zanim do niego dojedziesz, zapomnisz, jaki był cel tej podróży. Musisz młotek zbudować samodzielnie. Analizujesz więc instruktaże i czytasz artykuły, jak od podstaw skonstruować młotek. Budujesz go z pełnym zaangażowaniem i wiarą w to, że jest dokładnie tym, czego potrzebujesz. Zaczynasz więc uderzać swoim samodzielnie zrobionym młotkiem, ale nic to nie daje. Próbujesz więc kolejny raz i kolejny raz i ciągle nic.

Jeśli nie dostrzegasz analogii to…
Wbiciem gwoździa jest udział w procesie rekrutacji.
Młotek to Twoje CV.
A wielokrotne próby wbijania gwoździa to kolejne wysyłki CV, które nie przynoszą Ci zaproszenia do procesu rekrutacyjnego.

Co zrobisz w takiej sytuacji? Czy będziesz ciągle uderzać z nadzieją, że wreszcie się uda? A może jednak spróbujesz poprawić swój młot? Użyjesz twardszego materiału, wydłużysz rękojeść? A może spróbujesz zrobić zupełnie nowe narzędzie?

Jeśli Twój młotek nie zadziałał za 1 razem, to jest to bardziej niż oczywiste.
Jeśli Twój młotek nie zadziałał za 5 razem, to powinno to budzić Twoje zaniepokojenie.
Jeśli Twój młotek nie zadziałał za 10 razem, to znaczy, że nie jest to dobre narzędzie i trzeba je zmienić.

Jeśli nie zrazisz się po 10 razie i ciągle będziesz używać tych samych metod, to nie powinno Cię zdziwić, jak nie zadziała za 50 i 100 razem.

Problem z analogią między młotkiem a CV jest taki, że poprawianie młotka to nie jest dokładnie to samo co poprawianie CV. Poprawianie CV to nie jest tylko lepszy dobór koloru i innego zdjęcia. Oczywiście możesz wiele uzyskać po edycji treści i warstwy wizualnej, ale to ciągle za mało, aby dostać pracę. Prawdziwym wyzwaniem jest ulepszenie CV poprzez zdobywanie nowych ciekawych doświadczeń (niekoniecznie komercyjnych) i wartościowej wiedzy.

Przy okazji trzeba pamiętać, że kolejny kurs nie zrobi z Ciebie testera. Można być testerem bez kursu, a niektórzy choćby skończyli ich dziesiątki, nie zostaną testerami. Najważniejsze to być w stanie przez CV pokazać wiedzę i zaangażowanie. Wiedzę pokazujesz przez opisanie jakie znasz techniki oraz narzędzia i poprawność merytoryczną tego, co opisujesz. Zaangażowanie pokazujesz przez doświadczenia, jakimi dysponujesz, projekty, w jakich bierzesz udział, defekty, jakie raportujesz, skrypty, jakie piszesz itd.

Twoje CV ma być tak dobre, by pomóc Ci znaleźć pracę, tak jak młotek ma Ci pomóc wbić gwoździa.

To powinno Cię zainteresować