Redakcja
Jeśli już wiesz jak zrobić czytelne, nieprzeładowane, wartościowe i pozbawione błędów CV to przyszedł czas, aby wywalić z niego kilka rzeczy i dołożyć trochę finezji.
Nie bądź „junior testerem”
To, czy w jakimś zawodzie jesteś juniorem, czy też nie, jest Twoją oceną. Nie opisuj się tak w CV. Ktoś może uznać, że masz zerowe kompetencje, a ktoś inny stwierdzi, że można Cię już nazwać testerem. Twoim celem nie jest bycie juniorem, chcesz być testerem oprogramowania.
Czy naprawdę na początku CV chcesz odkryć wszystkie karty i powiedzieć, że jesteś osobą bez doświadczenia?
Bazowanie w CV na wątpliwej jakości markach
Często w CV piszecie, że wzięliście udział w kursie firmy X. Firma X w Waszych oczach może być super. Dla świadomego pracodawcy jest to jednak często pierwszy powód, aby Was skreślić. „Więc chcesz mi powiedzieć, że nie mając żadnego przygotowania w testowaniu, poświęciłeś tysiące złotych i setki godzin, by ktoś na certyfikacie napisał Ci, że nauczyłeś się tak kluczowych elementów testowania jak BDD, podstawy JAVA czy Kanbana? I do tego wszystkiego masz jeszcze certyfikat ISTQB?”. Firma X jest znana z tego, że specjalizuje się w produkcji bezrobotnych juniorów.
Kreatywność, czyli niepowielanie szablonów
To pewnie najgorsza z porad, ponieważ zachęcamy Cię do bycia kreatywnym (bez przesady) i nie możemy napisać, czym dokładnie ta kreatywność się przejawia. Jakbyśmy to napisali, to zaraz przestałoby być kreatywne, byłoby powielane w wielu CV i stałoby się szablonem. Czerp i ucz się z innych dziedzin. Szukaj inspiracji w obszarach, które w swoim CV opisujesz jako „zainteresowania” i przełóż to na swoją ofertę dla pracodawców w testowaniu.
Doświadczenie bez posiadania doświadczenia
Wymyślane i szyte grubymi nićmi doświadczenie zawodowe jest gorsze od wpisania w CV pracy jako sprzedawca w sklepie. Tak, był taki trend, aby próbować pokazywać swoje zainteresowanie testowaniem poprzez szukanie defektów. „Więc założyłeś konto na platformie crowdsourcingowej dla testerów?” Wszyscy juniorzy mają już tam konto i to Cię nie wyróżnia. „Więc zaraportowałeś komuś na stronie defekt?” Nie, to też nie pokazuje doświadczenia. Musisz się postarać bardziej.
Wiedza, czyli wiem o czym piszę
Pokaż, że wiesz o czym piszesz i masz silny fundament kompetencji, gotowy do przekucia w praktykę. W CV bardzo łatwo odnaleźć fałszywe nuty. Jeśli nigdy nie pracowałeś w projekcie i twierdzisz, że znasz Scruma, to właśnie zakwalifikowałeś się do wyrzucenia do kosza.
Motywacja i determinacja
CV musi pokazać, że choć nie masz doświadczenia, to zależy Ci na pracy w testowaniu oprogramowania i działasz już aktywnie w tym kierunku. Nie może być to jednak napisane w formie „mam motywację i determinację do zostania testerem”. Musi to być ukryte między wierszami i stanowić część całościowej historii rozwoju zawodowego. Musisz dobrze przedstawić swój cel zawodowy i kroki, które Cię do niego doprowadzą.
„Chcę automatyzować” jako nowy synonim „testowanie to tylko początek do programowania”
Jeśli chcesz pracować jako automatyk testów to realnie definiujesz się jako osoba, która nie chce testować. Automatyzacji testów jest znacznie bliżej do programowania. I nie zrozum tego źle. Automatyzacja jest „w pytę” i warto ją stosować w swojej pracy, ale jeśli napiszesz pracodawcy szukającemu testera, że chcesz się zahaczyć w testach by potem szybko przeskoczyć do automatów to raczej nie znajdziesz u niego uznania.
Zawężanie przez śledzenie mainstreamu
Dużo bardziej przydatne w CV jest napisanie, że studiuje się Pythona niż że ma się podstawy Selenium. Pythona użyjesz jako języka do zautomatyzowania testów, stworzenia generatorów, napisania analizatora do logów na każdej platformie. Selenium może przekilkać interfejs na webie. Jeśli wejdziesz do głębokiej niszy, zobaczysz, że siedzi w niej już wielu podobnych Tobie bezrobotnych juniorów. Chyba nie o to Ci chodzi?
Pracę w testowaniu znajdują Ci kandydaci, którzy są dopasowani do potrzeb pracodawcy. Pamiętaj również, że pracy dla juniorów jest bardzo mało i nawet doskonałe CV nie zagwarantuje Ci zatrudnienia. Powodzenia w walce!
Ten artykuł powstał w ramach naszego cyklu „Junior Tester Summer Camp”. Chcesz o coś zapytać, poradzić się? Pisz na redakcja@testerzy.pl.
