Cyfrowy stan wyjątkowy

Cyfrowy stan wyjątkowy
Pochwaliliśmy urzędników, że korzystając z dostępnych od dawna narzędzi, poradzili sobie w obecnej sytuacji. Jednak to co wydarzyło się w środę (25.03.2020) z "nowymi" narzędziami, wdrożonymi przez urzędników, to obraz informatycznej pandemii.

Poziom tragikomedii jest tak wysoki, że wolimy pozostać przy Internetowych cytatach.

Zdalne głosowanie w Sejmie.

Chyba nie do końca przemyślane rozwiązanie…

Możnaby napisać, że nie myli się tylko ten, który nic nie robi, ale w końcu na Sejm idą miliony z naszych podatków.

Pierwszy dzień e-edukacji

Co się mogło wydarzyć, gdy wszystkie dzieci, które nie są w szkole (czyli wszystkie, wszystkie) rzucą się na internetowe nauczanie.

Systemy przeciążone niczym plecaki uczniów w szkole.

… a na koniec

Coś co powinno nas wszystkich lekko przebudzić w temacie cyfrowego wykluczenia dzieci.

Dzieci w domach dziecka nie mają narzędzi do cyfrowego uczenia się.

Proponujemy akcję bez hashtagów, wzniosłych haseł, ale za to z realną pomocą. Jeśli doszliście do tego miejsca to zachęcamy do:

  1. Znajdź dom dziecka, któremu chcecie pomóc i zobaczcie czego potrzebują:

https://www.domydziecka.org/potrzebujemy_pomocy.html
lub zadzwońcie do najbliższego i zapytajcie co by się dzieciakom przydało.

  1. Spakuj swojego starego kompa, albo zrób zamówienie online z adresem odbioru w Domu Dziecka.

Jeśli odpowiecie na nasz apel dajcie nam znać screenem z zamówieniem.

To powinno Cię zainteresować