Nowa dyrektywa UE a umowy B2B
Wciąż głośno jest o nowej dyrektywie Unii Europejskiej dotyczącej form zatrudnienia, która może doprowadzić do konieczności przekwalifikowania niektórych umów B2B na umowy o pracę. Chodzi o sytuacje, w których sposób świadczenia pracy w ramach B2B, mimo że formalnie jest to współpraca między firmami, w rzeczywistości odpowiada stosunkowi pracy, czyli relacji pracodawca-pracownik. Państwa członkowskie będą zobowiązane do wprowadzenia procedur weryfikacji statusu zatrudnienia, co może skutkować zwiększoną kontrolą umów B2B w Polsce.
Dla firm IT, które często korzystają z tej formy zatrudnienia dla swoich specjalistów, w tym testerów, może to być równoznaczne z koniecznością przejścia na etaty. Wiąże się to z utratą pewnych korzyści, takich jak większa elastyczność czy możliwość optymalizacji podatkowej. Z drugiej strony, umowy o pracę dają pracownikom większe bezpieczeństwo socjalne (płatny urlop, zasiłek chorobowy) i gwarantują prawa pracownicze (np. okres wypowiedzenia), co może zwiększyć atrakcyjność firmy jako pracodawcy.
Trzeba również zrozumieć, że osoby prowadzące działalność gospodarczą na B2B są traktowane tak, jak przedsiębiorcy. Nowa dyrektywa nie zmienia tego faktu, ale skupia się na przypadkach, gdy rzeczywisty charakter współpracy odbiega od formalnego. Nie wszystkie umowy B2B zostaną przekwalifikowane; zmiany będą dotyczyć tylko tych umów, które w praktyce spełniają kryteria stosunku pracy. Właśnie dlatego firmy IT powinny dokładnie przeanalizować swoje umowy B2B, żeby ocenić, czy sposób współpracy z kontrahentami nie nosi znamion stosunku pracy, aby przygotować się na ewentualne zmiany.
Ozusowanie umów cywilnoprawnych
Rząd rozważa również wprowadzenie obowiązkowych składek ZUS dla wszystkich umów zleceń i umów o dzieło. To rozwiązanie miałoby na celu ograniczenie segmentacji rynku pracy i zwiększenie zabezpieczeń społecznych pracowników (nie mówiąc już o dodatkowych 7 mld zł dodatkowych wpływów do budżetu rocznie). Dla firm IT, które zatrudniają testerów lub innych specjalistów na podstawie takich umów, będzie to oznaczać wzrost kosztów zatrudnienia.
Zmiany w uldze IP Box
Kolejną zmianą, która może dotknąć firmy w branży IT, jest planowane ograniczenie dostępności ulgi IP Box. Ulga ta pozwala na płacenie niższego podatku dochodowego (5%) od przychodów z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, takich jak autorskie prawa do programów komputerowych.
Rząd rozważa wprowadzenie wymogu zatrudnienia pracowników, aby móc korzystać z ulgi. To rozwiązanie może być niekorzystne dla małych firm IT lub startupów, które często nie zatrudniają wielu pracowników. Dodatkowo, dochody objęte ulgą IP Box mogą zostać włączone do podstawy opodatkowania daniną solidarnościową, co oznacza dodatkowy podatek (4%) dla osób o wysokich dochodach (powyżej 1 mln zł rocznie).
Planowane zmiany w prawie pracy i systemie podatkowym mogą znacząco wpłynąć na sytuację firm w branży IT, zwiększając koszty zatrudnienia i ograniczając dostępność ulg podatkowych. Z pewnością będziemy śledzić dalsze informacje na temat tych zmian i informować, jak przygotować się na ewentualne dostosowanie form zatrudnienia lub sposobu opodatkowania.
Podsumowanie
Zgodnie z nowymi regulacjami osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze, których umowy z drugą firmą mają cechy umowy o pracę, mogą zostać zmuszone do rezygnacji z tej formy świadczenia usług. Umowy B2B dla wielu osób wiążą się z decyzją o rezygnacji z części benefitów UoP w zamian za mniejsze obciążenia podatkowe. Ograniczenie możliwości stosowania tego rozwiązania jest kolejnym ograniczeniem swobód rynkowych.
Z drugiej strony nie jest oczywiste, że firmy przymuszone do rozwiązania umów B2B z zewnętrznymi dostawcami z automatu zamienią je w umowy o pracę. Może się okazać, że wyższe koszty tych umów przewyższają możliwości finansowe firm, co będzie się wiązało z pogłębieniem się bezrobocia w branży. Przez te propozycje zmian niełatwa sytuacja na rynku IT stanie się jeszcze trudniejsza.