NIE kontra JESZCZE NIE

NIE kontra JESZCZE NIE
Po długich i wyczerpujących testach z dziesiątkami defektów i problemami środowiska jedyne co chce się powiedzieć na koniec dnia, to NIE. Szczególnie kiedy przychodzi kierownik projektu i pyta czy oprogramowanie jest gotowe. NIE! Czy testerowi oprogramowania wolno i wypada mówić NIE?

NIE nie jest słowem-kluczem, nie jest nawet słowem-wytrychem. Nic nie wyjaśnia i niczego nie tłumaczy. NIE nie pomaga.

NIE jest już za granicą przyzwoitości, za którą sięgamy jedynie w ostateczności. Więc co zamiast NIE? Podpowiedź brzmi: JESZCZE NIE.

 

Czy skończyłeś już testy? JESZCZE NIE brzmi lepiej niż NIE. JESZCZE oznacza, że widać światełko w tunelu.

Czy produkt nadaje się do klienta? JESZCZE NIE - daje furtkę do dalszej rozmowy, gdzie NIE zamyka dalszą konwersację. Oczywiście pojawi się pytanie doprecyzowujące: Dlaczego NIE?, ale czemu tego nie ubiec i powiedzieć NIE, ALE ... i tu rozwinąć wątek do precyzyjnego sformułowania jakości oprogramowania.

Komunikacja jest ważnym narzędziem pracy testera. Czym bardziej elastyczna nasza postawa, tym więcej możliwości na porozumienie i wypracowanie konsensusu.

 

Inspirowane: http://blog.abakas.com/2012/05/no-and-not-yet.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Abakas+%28Abakas%29