Redakcja
1. Opcja bezkosztowa.
Korzystajcie z naszych i innych darmowych spotkań testerskich. Trenerzy testerzy.pl regularnie występują na otwartych spotkaniach (WrotQA, KraQA, WarszawQA, itd.) albo sami organizują darmowe prelekcje. O nich wszystkich piszemy na naszych łamach. Niedługo Radek Smilgin wystąpi na otwartej prezentacji "Drogi do zawodu testera".
Bierz udział w naszych praktykach [link]. Regularnie staramy się rozwijać testerów oferując praktyki zarówno zdalne, jak i w naszym biurze. W ten sposób do zawodu przygotowaliśmy już dziesiątki, a może setki osób. Program ten ma jednak swoje ograniczenia i nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim. Obserwujcie więc stronę testerzy.pl i kiedy pojawia się rekrutacja, skorzystajcie z tej możliwości.
Edukuj się przy pomocy naszych narzędzi jak np. Mr Buggy [link].
Czytaj testerzy.pl, ponieważ często pokazujemy, jak można dostać się do zawodu. Czytaj również inne dostępne źródła, jak np. te publikowane w grupie na Facebooku "Testowanie oprogramowania" [link].
2. Opcja dość tania.
Kup książkę "Zawód: tester". Jeszcze w tym roku ukaże się książka autorstwa Radka Smilgin o tym, jak rozpocząć swoją przygodę z testowaniem. O jej pojawieniu będziemy jeszcze informowali.
3. Opcja poważnie kosztowa, ale zredukowana w czasie.
Wybierz się na szkolenie i warsztaty dla testerów oprogramowania. Część z nich, w tym te z naszej oferty [link1] [link2], skierowane są dla początkujących testerów.
4. Opcja poważnie kosztowa i rozciągnięta w czasie.
Skorzystaj z oferty studiów podyplomowych z zakresu testowania oprogramowania. Coraz więcej uczelni proponuje takie zajęcia, np. Vistula [link] czy Uniwersytet Jagielloński [link].
Życzymy powodzenia!
